Tytuł: Ognista
Tytuł oryginału: Firelight
Seria/cykl wydawniczy: Ognista tom 1
Wydawnictwo: Bukowy Las
Tłumaczenie: Małgorzata Słabicka
Data wydania: 2011
ISBN: 978-83-62478-05-7
Liczba stron: 312
Cena: 26zł
Martyna - moja ocena: 9/10
„Aby utrzymać przy życiu te cześć mojej istoty, muszę być blisko tego, co ją zabija.”
Miłość jest bardzo ważnym elementem w życiu każdego człowieka. Co, więc zrobić kiedy kochamy kogoś, kto nie jest nam pisany? Czy warto mimo wszystko walczyć o taką miłość?
Zakazane uczucie jest bardzo popularnym tematem w literaturze, szczególnie w tej z wątkami paranormalnymi. Czym w takim razie zaskoczyła mnie książka, która pod tym względem nie jest odmienna i w której zakazana miłość jest jednym z tematów przewodnich?
-Sophie-Jordan.jpg)

Na pierwszym miejscu trzeba tu pochwalić pomysł autorki i kreację bohaterów. Pierwszy raz spotkałam się z tematem dragonów, ale bardzo przypadł mi do gustu. Byłam zachwycona zarówno opisami samego wyglądu dragonów jak i opisami ich przemian. Było to bardzo oryginalne i niecodzienne.
Podobały mi się również dialogi między bohaterami, choć nie jestem pewna dlaczego. Wydaje mi się, że po prostu wywoływały u mnie wiele różnych emocji, których tak często brakuje mi w wielu pozycjach literackich.
Styl autorki jest bardzo plastyczny, co sprawia, że bardzo łatwo czyta się każdą kolejną stronę.
Bohaterowie są wyraziści i choć jest w książce kilka czarnych charakterów, to są one na tyle dobrze wykreowane, że nawet je darzyłam sympatią.

Kolejną rzeczą, która mnie urzekła jest przepiękna, wyraz
ista i wspaniale pasująca do fabuły okładka. Jacinda jest tu przedstawiona w hipnotyzujący wręcz sposób.
Co do samej fabuły to jest ona doskonale przemyślana i choć wiele razy spotkałam się już z relacjami bohaterów na zasadzie łowca - ofiara, to tutaj sprawdziło się to wyjątkowo dobrze. Dragonka, która ukrywa swój sekret w obawie przed łowcą, który na nią poluje to dość nietypowe według mnie zestawienie, które bardzo korzystnie wpływa na losy i perypetie bohaterów.

Nadzwyczajnie prawdziwie opisane są także uczucia dziewczyny. Czytelnik odczuwa wszelkie emocje razem z bohaterką i nie sposób się przed tym uchronić, ponieważ są one na tyle szczegółowe, że czuć je na własnej skórze.
Moje uznanie zdobyło oczywiście także samo uczucie głównych bohaterów, ponieważ jest to pięknie opowiedziana historia miłosna, od której aż się cieplej robi na serduchu ;)

się z kolejną powieścią do tego stopnia, że jest on bliski płaczu wiedząc, że nie może przeczytać kontynuacji od razu. Ja w chwili obecnej jestem pewna, że wylałabym morze łez gdybym nie miała drugiej części pod ręką, bo nie wyobrażam sobie, że musiałabym na nią czekać choćby minutę dłużej ;)
Mogłabym się rozpływać w zachwytach nad tą książką w nieskończoność, ale nie chcę odbierać nikomu radości z czytania. "Ognista" jest kolejną pozycją działającą na czytelnika jak czarna dziura - odbiera świadomość, czas i poczucie rzeczywistości. Porywa do swojego świata i nie pozwala z niego uciec jeszcze na długo po skończeniu. To trochę jak z ucieczką Jacindy ze stada - niby jest wolna, ale nie czuje się z ową wolnością dobrze i bezpiecznie ;)
Polecam tę książkę zarówno zwolennikom wampirów, wilkołaków, aniołów, czarownic i całej reszty istot o zdolnościach nadprzyrodzonych jak i zwykłym śmiertelnikom lubiącym po prostu dobrą książkę.